Jeden telefon a może uratować czyjeś życie
Kiedy temperatura na zewnątrz spada nie zapominajmy, że są osoby, które mogą potrzebować naszej pomocy. Nie bądźmy obojętni i alarmujmy policję kiedy zauważymy osobę narażoną na wychłodzenie. Taką postawą godną naśladowania wykazał się kierowca, który na trasie Olecko – Rosochackie zauważył leżącego w przydrożnym rowie mężczyznę.
Okres jesienno – zimowy to czas kiedy na zewnątrz następuje ochłodzenie. W związku z tym, policjanci podczas codziennych patroli zwracają uwagę na miejsca, gdzie mogą szukać schronienia i nocować bezdomni.
Funkcjonariusze również apelują do wszystkich, aby nie byli obojętni na czyjąś krzywdę. Należy pamiętać, że wychłodzenie organizmu jest bardzo niebezpieczne, a narażeni na nie są nie tylko bezdomni ale i osoby starsze czy osoby nietrzeźwe przebywające na dworze. Kiedy widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić pod numer alarmowy.
Taką postawą godną naśladowania wykazał się kierujący, który na trasie Olecko - Rosochackie zauważył leżącego w przydrożnym rowie mężczyznę.
Kiedy na miejsce pojechali policjanci stwierdzili, że 54-latek jest pod silnym działaniem alkoholu, a jego ciało jest wychłodzone. W związku z tym mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Olecku.
Pamiętajmy, nie bądźmy obojętni. Wystarczy jeden telefon, aby uratować czyjeś życie.