Policjanci odizolowali 3 awanturników oraz zatrzymali kierującego, który przekroczył dozwoloną prędkość i posiadał zakaz prowadzenia pojazdów
W miniony weekend oleccy policjanci odizolowali od swoich rodzin trzech awanturników. Ponadto funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali kierującego, który w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość, a po sprawdzeniu policyjnych baz danych okazało się, że posiada on zakaz prowadzenia pojazdów.
Pierwszy awanturnik do policyjnego aresztu trafił w miniony piątek po godz. 15:00. Jeden z mieszkańców Olecka poinformował, że jego 18-letni syn wszczął awanturę ze swoją matką, wyzywał ją słowami wulgarnymi oraz groził, że zrobi jej krzywdę. Podczas interwencji mężczyzna nadal był agresywny i pobudzony w związku z czym został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Badanie alkomatem wykazało, że Rafał K. był trzeźwy.
W minioną sobotę po godz. 22:00 oficer dyżurny oleckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że u jednej z rodzin zamieszkałej na terenie Olecka doszło do awantury. Policjanci którzy pojechali na miejsce ustalili, że 33-latek będąc pod wpływem alkoholu wszczął awanturę z żoną, szarpał ją oraz wyzywał słowami wulgarnymi. Mężczyzna nie reagował na polecenia funkcjonariuszy do uspokojenia się i twierdził, że i tak zrobi w domu porządek. W związku z tym został on zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Kolejne zgłoszenie o awanturze domowej u rodziny zamieszkałej na terenie gminy Wieliczki oleccy policjanci otrzymali w niedzielę 12.02. około godziną 15:00. Kobieta poinformowała funkcjonariuszy, że jej konkubent wyszczał awanturę, szarpał ją za ubrania oraz wyzywał. W obecności funkcjonariuszy Adam K. nadal był agresywny, nie reagował na polecenia do uspokojenia się w związku z czym trafił do policyjnego aresztu.
Wszystkie rodziny zostały objęte nadzorem w ramach procedury Niebieskiej Karty.
Ponadto 11.02. około godz. 16:00 w miejscowości Sedranki policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego osobowym oplem. Łukasz R. w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 26 km/h. Podczas wykonywanych czynności mężczyzna powiedział funkcjonariuszom, że nie posiada prawa jazdy, gdyż nigdy go nie wyrabiał. Jednak podczas sprawdzania policyjnych baz danych okazało się, że 28-latek posiada zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd. Mężczyzna za przekroczenie prędkości został ukarany mandatem karnym w wysokości 100 zł, zaś za nie stosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów będzie tłumaczył się przed sądem za co grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.